Projekt zakłada, że co do zasady obowiązek podatkowy będzie powstawał z dniem otrzymania całości lub części zapłaty - w przypadku dokonania dostawy towarów lub świadczenia usług na rzecz podatnika, który jest przedsiębiorcą albo z dniem otrzymania całości lub części zapłaty, nie później niż 180 dnia, licząc od dnia wydania towaru lub wykonania usługi na rzecz podmiotu nie będącego przedsiębiorcą.

Posłowie Koalicji Obywatelskiej złożyli wniosek o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu. Argumentowali, że jest to rozwiązanie niezgodne z prawem UE. Ponadto już obecnie ok. 95 proc. czynnych podatników VAT mogłoby skorzystać z kasowej metody rozliczania VAT, jednak decyduje się na to tylko ok. 1 proc. uprawnionych. Rozliczenie kasowe mogą obecnie wybrać mali podatnicy VAT – u których wartość sprzedaży (wraz z kwotą podatku) nie przekroczyła w poprzednim roku podatkowym wyrażonej w złotych kwoty odpowiadającej równowartości 2 mln euro.

Projekt został też negatywnie zaopiniowany przez rząd. - To jest rozwiązanie niewykonalne od strony praktycznej – powiedział w Sejmie wiceminister finansów Jarosław Neneman.

Czytaj również: Małe firmy będą zwolnione z VAT w całej UE - projekt w Sejmie