Odpowiedzialność dorosłych dzieci za zobowiązania czynszowe ich rodziców reguluje kodeks cywilny oraz ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych. W zależności od tytułu prawnego do lokalu odpowiedzialność tych podmiotów jest zróżnicowana.
W przypadku, gdy jest to najem, do którego odnoszą się przepisy k.c, pełnoletnie dzieci odpowiadają solidarnie z rodzicami i to niezależnie, czy są na utrzymaniu rodziców oraz czy zaległości powstały przed osiągnięciem przez nie pełnoletniości. Zstępny, od którego zażądano zasądzenia całej kwoty zobowiązania, może bronić się jedynie zarzutem naruszenia zasad współżycia społecznego, co ze względu na szczególny charakter art. 5 k.c. bywa mało skuteczne. Posłowie zwracają także uwagę, że mimo uprawnień do wystąpienia z roszczeniem regresowym, pełnoletnie dzieci rzadko uzyskują zwrot pieniędzy.
Lepiej wygląda sytuacja pełnoletnich zstępnych, zamieszkujących z rodzicami spółdzielcze mieszkanie. Ich odpowiedzialność jest mniejsza, zwolnieni są z opłat za okres ich niepełnoletności oraz w sytuacji, gdy pozostają na utrzymaniu rodziców.
Posłowie podkreślają, że takie regulacje są niesprawiedliwe, bez żadnego konkretnego dyskryminują pełnoletnie dzieci, do których - ze względu na tytuł prawny do lokalu - zastosowanie znajdują przepisy k.c. Dlatego też chcą zmienić przepis kodeksu, analogicznie do ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych precyzując, że pełnoletni zstępni nie ponoszą odpowiedzialności za zobowiązania z tytułu czynszu, jeżeli pozostają na utrzymaniu rodziców.