Do RPO nadal wpływają skargi przedsiębiorców dotyczące zasad rozliczania składki zdrowotnej po wejściu w życie tzw. Polskiego Ładu. Marcin Wiącek, rzecznik praw obywatelskich, zapytał Ministrów Zdrowia i Finansów o konkretną propozycję reformy zasad rozliczenia składki zdrowotnej i kiedy zostaną wdrożone społecznie oczekiwane zmiany w tym zakresie.

Czytaj również: MF i MZ mają propozycję reformy składki zdrowotnej dla przedsiębiorców

Skargi przedsiębiorców do RPO

Najczęstsze skargi od przedsiębiorców dotyczyły skomplikowanych zasad ustalania podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne (dochód z działalności gospodarczej na cele składki zdrowotnej jest inaczej określany niż dla celów podatkowych). Problemem był także brak możliwości uwzględnienia poniesionej straty w przypadku osób, które z przyczyn losowych nie osiągały dochodów. Przedsiębiorcy, którzy mieli większe możliwości zarobkowania zwracali uwagę na brak górnego limitu podstawy wymiaru składki zdrowotnej. Ponadto wskazywano, że składka zdrowotna w istocie zwiększa podstawę opodatkowania, od której liczona jest wysokość podatku i jednocześnie staje się quasi podatkiem.

W konsekwencji nowe zasady obliczania składki zdrowotnej w wielu przypadkach skutkowały zapłatą przez przedsiębiorców składki w nienależnej, zawyżonej wysokości.

 


Kierunek zmian

W odpowiedzi przekazanej RPO minister zdrowia Izabela Leszczyna podkreśliła, że obowiązujące przepisy ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej, regulujące instytucję składki zdrowotnej osób prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą w rozumieniu art. 5 pkt 21 ww. ustawy, z perspektywy tej grupy ubezpieczonych tworzą nieefektywny i zwiększający koszty prowadzenia działalności gospodarczej mechanizm, w którym przedsiębiorca, opodatkowujący dochody z działalności gospodarczej na zasadach ogólnych - tj. w oparciu o skalę podatkową (ok. 50 proc. podatników rozliczających dochody z działalności gospodarczej) lub w formie podatku liniowego, zmuszony jest do prowadzenia odrębnej ewidencji księgowej dla celów prawidłowego ustalenia podstawy składki zdrowotnej.

- Z perspektywy przedsiębiorców istotnym problemem jest znaczne obciążenie składką zdrowotną, istotnie wpływające na rentowność prowadzonej pozarolniczej działalności gospodarczej. Przedsiębiorcy podnoszą w szczególności zastrzeżenia w odniesieniu do uwzględniania w podstawie wymiaru składki zdrowotnej przychodów ze sprzedaży środków trwałych. Konieczność zapłaty składki zdrowotnej od części dochodu wygenerowanego w wyniku sprzedaży środka trwałego poczytywana jest przez przedsiębiorców jako rozwiązanie niesprawiedliwe, niezwiązane z wynikiem podstawowej działalności operacyjnej przedsiębiorcy i mogące skutkować incydentalnym wzrostem dochodu przedsiębiorcy (np. gdy zbywana jest nieruchomość), a tym samym wyższą składką zdrowotną – napisała w odpowiedzi.

Ministerstwo Zdrowia opracowuje więc projekt ustawy, dążąc do uzyskania następujących rezultatów:

  1. Dla osób rozliczających się na zasadach ogólnych przy zastosowaniu skali podatkowej, o której mowa w art. 27 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz osób, o których mowa w art. 30ca tej ustawy – uzyskujących kwalifikowany dochód z kwalifikowanych praw własności intelektualnej – projektowane zmiany przewidują niską, ryczałtową składkę, która będzie wynosić 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę dla wszystkich przedsiębiorców rozliczających się według skali podatkowej lub opłacających PIT z ww. dochodu kwalifikowanego, tj. niezależnie od poziomu rzeczywistych dochodów osiąganych z działalności gospodarczej. - Wprowadzenie powyższej zmiany normatywnej pozwoli na obniżenie ekonomicznego obciążenia składką zdrowotną, co powinno zwiększyć rentowność prowadzenia działalności gospodarczej. Możliwa będzie także rezygnacja z obowiązku comiesięcznego wyliczania podstawy wymiaru składki oraz rozliczenia rocznego, co wyeliminuje problem obciążeń biurokratycznych. Proponowane rozwiązanie doprowadzi także do znacznego uproszczenia regulacji składki zdrowotnej przedsiębiorców rozliczających PIT w oparciu o skalę podatkową – czytamy w piśmie MZ.
  2. Dla osób rozliczających się w formie podatku liniowego, o którym mowa w art. 30c ustawy o PIT, proponuje się wprowadzenie stałej, niskiej składki zdrowotnej, która będzie wynosiła 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia w przypadku przedsiębiorców osiągających w danym miesiącu dochód (liczony od początku roku kalendarzowego) do wysokości dwukrotności przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w czwartym kwartale roku poprzedniego, włącznie z wypłatami z zysku, ogłaszanego przez GUS. Po przekroczeniu dwukrotności przeciętnego wynagrodzenia składka wyniesie 4,9 proc. od realnego dochodu, stanowiącego nadwyżkę ponad ww. próg (dwukrotność przeciętnego wynagrodzenia). - Projektowane rozwiązanie pozwoli na ograniczenie ciężaru ekonomicznego składki zdrowotnej w grupie przedsiębiorców uzyskujących dochodu poniżej proponowanego progu (wedle wyliczeń MF w warunkach 2024 r. ok. 265 tys. osób, tj. 53 proc. podatników rozliczających PIT w formie podatku liniowego, osiągnie dochody poniżej 2-krotności przeciętnego wynagrodzenia), znacznie uprości regulacje składki zdrowotnej oraz pozwoli na zminimalizowanie obciążeń biurokratycznych. W odniesieniu do grupy przedsiębiorców uzyskujących dochody powyżej proponowanego progu projektowane jest rozwiązania służące wyeliminowaniu konieczności prowadzenia rozbudowanej księgowości składkowej, umożliwiające wyliczanie podstawy wymiaru składki miesięcznej od kwoty odpowiadającej 1/12 rocznego dochodu, który został wykazany w ostatnim rocznym rozliczeniu ZUS – przekonuje resort zdrowia. Jak twierdzi, ze względu na zachowanie instytucji „urealnionej” składki zdrowotnej w odniesieniu do dochodu stanowiącego nadwyżkę ponad proponowany próg konieczne będzie utrzymanie dla tej grupy przedsiębiorców rocznego rozliczenia składki zdrowotnej.
  3. Dla osób rozliczających się ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych proponowana jest stała, niska składka wynoszącą 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia w przypadku przedsiębiorców osiągających w danym miesiącu przychód do wysokości czterokrotności przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w czwartym kwartale roku poprzedniego, włącznie z wypłatami z zysku, ogłaszanego przez GUS. Po przekroczeniu czterokrotności przeciętnego wynagrodzenia składka wyniesie 3,5 proc. od nadwyżki przychodu ponad czterokrotność przeciętnego wynagrodzenia. Dla tej grupy przedsiębiorców przewiduje się zachowanie obowiązującego obecnie rozwiązania, które pozwala na opłacanie stałej składki miesięcznej obliczanej od kwoty przychodów uzyskanych w poprzednim roku kalendarzowym (pomniejszonej o kwotę opłaconych w poprzednim roku kalendarzowym składek na ubezpieczenia emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe, jeżeli nie zostały zaliczone do kosztów uzyskania przychodów lub odliczone od dochodu, na podstawie ustawy o PIT). Tak ustaloną miesięczną podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne ubezpieczony będzie stosował przez cały rok kalendarzowy. - Powyższe rozwiązania powinny dać analogiczne efekty pozytywne jak w grupie przedsiębiorców rozliczających PIT w formie podatku liniowego (zob. pkt 2). Także dla tej grupy przedsiębiorców, ze względu na zachowanie instytucji „urealnionej” składki zdrowotnej obliczanej od przychodu stanowiącego nadwyżkę ponad proponowany prób, konieczne będzie utrzymanie obowiązku rocznego rozliczenia składki zdrowotnej – zaznaczyła w piśmie minister Leszczyna.
  4. Dla osób stosujących opodatkowanie w formie karty podatkowej proponuje się modyfikację obciążanie składkowego poprzez wprowadzenie niższej składka wynoszącej 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia.
  5. Zmiana obejmie również osoby współpracujące z przedsiębiorcami, które będą opłacać składkę zdrowotną wynoszącą 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia.
  6. Projektowane rozwiązania przewidują także wyłączenie przychodów ze zbycia środków trwałych z podstawy obliczania składki zdrowotnej przez przedsiębiorców rozliczających PIT na zasadach ogólnych (w oparciu o skalę podatkową lub w formie podatku liniowego) lub w formie podatku zryczałtowanego.

 


Skutki finansowe

- Warto zaznaczyć, że według zasad sprzed 2022 r. składka ryczałtowa w 2025 r. byłaby określana jako 9 proc. od podstawy równej 75 proc. przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w IV kw. 2024 r. (prognoza: 8.517,43 zł/m-c). Oznacza to, że w przypadku powrotu do starych zasad, obowiązujących sprzed wprowadzenia tzw. „Polskiego Ładu”, skutek dla sektora finansów publicznych wyniósłby ok. -10 mld zł. Tymczasem proponowane rozwiązania stanowią skutek wynoszący ok. – 4,3 mld zł – twierdzi MZ.

Wstępne wyliczenia wskazują ponadto, że struktura beneficjentów proponowanych rozwiązań kształtowałaby się następująco:

  1. na skali podatkowej oraz osoby, o których mowa w art. 30ca ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych - zyskuje ok. 1 288 tys. osób;
  2. na podatku liniowym zyskuje ok. 493 tys. osób;
  3. na podatku ryczałtowym zyskuje ok. 600 tys. osób, a traci ok. 142 tys. osób;
  4. karta podatkowa - zyskuje ok. 50 tys. osób;
  5. osoby współpracujące - zyskuje ok. 35 tys. osób.

 

Według MZ, proponowane rozwiązania nie przewidują możliwości uwzględniania straty z działalności gospodarczej, bowiem ekwiwalentny charakter składki zdrowotnej wymaga, aby była ona opłacona przynajmniej w wymiarze minimalnym. W projektowanym modelu taką funkcję składki minimalnej będę pełniły składki sparametryzowane, tj. stała składka w przypadku przedsiębiorców stosujących skalę podatkową oraz stałe składki podstawowe, obowiązujące przedsiębiorców rozliczających PIT w formie podatku liniowego lub podatkiem ryczałtowych, którzy nie przekroczą proponowanych progów. Ponieważ ekwiwalentem składki zdrowotnej jest ubezpieczenie zdrowotnej, pozwalające korzystać z systemu publicznej służby zdrowia, to nie jest uzasadnione wprowadzenie możliwości sprowadzenia wymiaru składki zdrowotnej do 0 zł poprzez wykazanie straty gospodarczej (z bieżącego roku obrotowego lub z lat ubiegłych). Rozwiązanie takie byłoby niezgodne z normatywną istotą składki zdrowotnej, kształtowaną przez zasady solidarności i sprawiedliwości społecznej.

- Powyższe zasady prawne nie pozwalają także na wprowadzenie górnego limitu składki zdrowotnej w przypadku obowiązku odprowadzenia składki „urealnionej”, obliczanej od dochodów lub przychodów przekraczających proponowane w reformie progi. Zasada solidaryzmu wymusza wyższą partycypację w ciężarze utrzymania publicznego systemu opieki zdrowotnej przez tych przedsiębiorców, którzy lepiej prosperują i korzystają przy tym z udogodnień związanych z instytucjami podatku liniowego lub podatku ryczałtowego – podkreśla ministerstwo. I wyjaśnia, że z systemowych preferencji podatkowych nie mogą korzystać przedsiębiorcy rozliczający PIT w oparciu o skalę podatkową – mogą im indywidualnie przysługiwać poszczególne zwolnienia podatkowe o charakterze przedmiotowym lub podmiotowym – a zatem w przypadku tej grupy ubezpieczonych uzasadnione jest ograniczenie ciężaru składki zdrowotnej do składki sparametryzowanej, obliczanej od stałej podstawy wymiaru. Należy także zauważyć, że choćby w przypadku pracowników wyższe wynagrodzenie oznacza wyższy wymiar składki zdrowotnej, a dla tej grupy ubezpieczonych prawodawca nie wprowadził górnego limitu składki zdrowotnej.

Prowadzone obecnie przez Ministerstwo Zdrowia wspólnie z Ministerstwem Finansów prace nad realizacją wyżej przedstawionych propozycji normatywnych, znajdują się na etapie opracowywania treści ustawy nowelizującej, a zatem są przed zgłoszeniem do Wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów. Zgłoszenie do tego wykazu nastąpi w najbliższych dniach. Parlamentarny proces legislacyjny zaplanowany jest na 2. kwartał bieżącego roku, a wejście proponowanych zmian w życie na dzień 1 stycznia 2025 r.