Zasady ustalania płacy minimalnej określa w polskim prawie ustawa o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. Na jej podstawie, wysokość płacy minimalnej jest corocznie przedmiotem negocjacji w ramach Rady Dialogu Społecznego, a gdy nie dojdzie ona do porozumienia co do wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz minimalnej stawki godzinowej na rok następny, decyzję w tym zakresie podejmuje Rada Ministrów w drodze rozporządzenia – do 15 września. Ustalone przez rząd kwoty nie mogą być niższe niż przedstawione RDS do negocjacji. Dodajmy, że wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę jest ustalana z uwzględnieniem występujących w danym okresie uwarunkowań społeczno–gospodarczych, w tym prognozowanych i faktycznych wielkości makroekonomicznych, jak np. prognozowany wskaźnik cen (czyli średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem), przyjęty do opracowania projektu ustawy.

Już wkrótce może się to zmienić za sprawą unijnej dyrektywy, którą Polska ma obowiązek wdrożyć do 15 listopada br., a która ustala niezbędne procedury ustalania i aktualizowania ustawowych wynagrodzeń minimalnych w państwach, w których tak jak w Polsce obowiązują ustawowe wynagrodzenia minimalne. Co to oznacza dla milionów Polaków zarabiających płacę minimalną? Wszystko zależy od tego, jak przepisy wdroży Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, i czy zdecyduje się wprowadzić dodatkowe kryteria ponad te, które przewiduje dyrektywa UE.

Czytaj również: Płaca minimalna szybko rośnie i zaburza proporcje na rynku pracy>>

Adekwatne ustawowe wynagrodzenia minimalne, czyli jakie?

Zgodnie z art. 5 ust. 1 dyrektywy Parlamentu Europejskiego i rady (UE) 2022/2041 z dnia 19 października 2022 r. w sprawie adekwatnych wynagrodzeń minimalnych w Unii Europejskiej, państwa członkowskie, w których obowiązują ustawowe wynagrodzenia minimalne, ustanawiają niezbędne procedury ustalania i aktualizowania takich wynagrodzeń. Podstawą takiego ustalania i aktualizowania są kryteria, które mają przyczynić się do adekwatności wynagrodzeń w celu osiągnięcia godnego poziomu życia, zmniejszenia ubóstwa pracujących, a także wspierania spójności społecznej i pozytywnej konwergencji społecznej oraz zmniejszenia luki płacowej między kobietami a mężczyznami. Państwa członkowskie określają te kryteria zgodnie ze swoimi praktykami krajowymi, w odpowiednim prawie krajowym, w drodze decyzji swoich właściwych organów lub w drodze porozumień trójstronnych. Kryteria określa się w jasny sposób. Państwa członkowskie mogą zdecydować o względnej wadze tych kryteriów, w tym elementów o których mowa w ust. 2, z uwzględnieniem krajowych warunków społeczno-gospodarczych.

Z kolei w myśl ust. 2, ww. kryteria krajowe obejmują co najmniej następujące elementy:

  • a) siła nabywcza ustawowych wynagrodzeń minimalnych, z uwzględnieniem kosztów utrzymania;
  • b) ogólny poziom wynagrodzeń i ich rozkład;
  • c) stopa wzrostu wynagrodzeń;
  • d) długoterminowe krajowe poziomy produktywności i ich zmiany.

W myśl ust. 3 państwa członkowskie mogą dodatkowo stosować automatyczny mechanizm indeksacji ustawowych wynagrodzeń minimalnych na podstawie jakichkolwiek odpowiednich kryteriów oraz zgodnie z prawem krajowym i praktykami krajowymi, pod warunkiem że stosowanie tego mechanizmu nie będzie prowadziło do obniżenia ustawowego wynagrodzenia minimalnego.

Do oceny adekwatności ustawowych wynagrodzeń minimalnych – jak stanowi ust. 4 - państwa członkowskie wykorzystują orientacyjne wartości referencyjne. W tym celu mogą one stosować orientacyjne wartości referencyjne powszechnie stosowane na poziomie międzynarodowym, takie jak 60 proc.  mediany wynagrodzeń brutto i 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia brutto lub orientacyjne wartości referencyjne stosowane na poziomie krajowym.

 


Co zrobi Polska?

Zapytaliśmy Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej o to, na jakim etapie są prace nad wdrożeniem do polskiego porządku prawnego tej dyrektywy oraz czy i jakie kryteria zamierza wprowadzić ministerstwo ponad te, które są określone w art. 5 ust. 2 pkt. a-d ww. dyrektywy. A także, czy w związku z wdrożeniem dyrektywy resort pracuje nad nową ustawą o minimalnym wynagrodzeniu za pracę, czy tylko jej nowelizacją.

- Polska jest zobowiązana do wdrożenia dyrektywy do 15 listopada 2024 r.  Aktualnie trwają prace związane z wypracowaniem stosownych rozwiązań mających na celu implementację do polskiego porządku prawnego wymogów przewidzianych w dyrektywie – przekazało ministerstwo. I podkreśliło, że państwa członkowskie będą zobowiązane do dokonywania oceny adekwatności minimalnego wynagrodzenia. W tym celu będą musiały wybrać co najmniej jedną orientacyjną wartość referencyjną na poziomie międzynarodowym lub na poziomie krajowym (np. 60 proc. mediany wynagrodzeń brutto i 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia brutto).  - Dyrektywa przewiduje zaangażowanie partnerów społecznych w ustalanie i aktualizowanie ustawowych wynagrodzeń minimalnych, zapewniający ich dobrowolny udział w rozmowach w całym procesie decyzyjnym, w tym poprzez udział w organach doradczych. Niezbędne jest również wdrożenie przewidzianego w dyrektywie mechanizmu sprawozdawczości - co będzie wiązało się z koniecznością gromadzenia danych statystycznych i przygotowania odpowiednich informacji, które będą cyklicznie przekazywane Komisji Europejskiej - dodał resort.

Dokładnie taką samą odpowiedź ministerstwo przekazało jako odpowiedź na interpelację poselską dotyczącą przewidywanych na lata 2024-2027 podwyżek płacy minimalnej w kontekście bezpieczeństwa finansowego Polaków (nr 1677).

 


Czy wynagrodzenie minimalne wzrośnie dzięki unijnej procedurze jego ustalania?

Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich, spodziewa się, że wprowadzone rozwiązania nie będą miały rewolucyjnego charakteru, choć nie wyklucza, że trochę mogą zostać zmodyfikowane kryteria ustawowe, określające najniższy poziom minimalnego wynagrodzenia w kolejnych latach, czyli wskaźnik jego wzrostu. – Uważam, że nie wpłynie to na wysokość płacy minimalnej w istotny sposób, ponieważ w tym roku płaca minimalna wyniesie blisko 55 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Będzie to jeden z najwyższych poziomów w Unii Europejskiej i regulacja nie będzie nas w żaden sposób zmuszać do tego, żeby płaca ta rosła do jeszcze wyższego poziomu niż osiągnęła go obecnie. A już na pewno nie będzie stanowiła żadnego czynnika ograniczającego – mówi serwisowi Prawo.pl. 

Jego zdaniem obecna ustawa o minimalnym wynagrodzeniu za pracę ma bardzo dużo wad. – Ostatnie 4 lata pokazały, że ustawowy mechanizm jest głęboko wadliwy, bo stosuje wskaźnik weryfikacyjny jedynie w odniesieniu do inflacji, a nie ma w odniesieniu do PKB. Tymczasem wskaźnik weryfikacyjny służy skorygowaniu tego wzrostu płacy minimalnej o błąd w prognozie wskaźników makroekonomicznych przyjętej na potrzeby prac nad ustawą budżetową. Jednocześnie wskaźnik ten myli kategorie teoretycznego wzrostu, który jest wymagany przez ustawę, ze wzrostem faktycznym, który wynika z decyzji podejmowanej przez rząd - wskazuje Łukasz Kozłowski.  I dodaje: - Konstrukcja wskaźnika oparta jest na założeniu, że płaca minimalna rośnie tylko w oparciu o poziom ustawowy, nie biorąc pod uwagę, że rząd może ustalić tę płacę na poziomie wyższym, jeżeli taka jest jego decyzja. Ten poziom, ustalany przez rząd, stanowi później podstawę do waloryzacji, przez co nawet jeżeli mamy do czynienia z rekompensatą wysokiej inflacji wprowadzoną na mocy decyzji rządu, to mechanizm korekcji nietrafionej prognozy inflacyjnej i tak jest stosowany. To jest przypadek, z którym mieliśmy do czynienia przy ustalaniu płacy minimalnej na 2024 r., kiedy algorytm nakazał nam podwyżkę płacy minimalnej o 20 proc.

Jak mówi główny ekonomista FPP, mechanizm ten jest do zmiany. – W ciągu ostatnich 4 lat, od czasu pandemii, wystąpiły wszystkie czynniki, które potwierdziły, że ten algorytm nie odpowiada rzeczywistości gospodarczej i rynku pracy – podkreśla. Według niego, wdrożenie dyrektywy jest doskonałą okazją do tego, żeby ten mechanizm skorygować. A ponieważ, jak twierdzi, Polska już spełnia cele zapisane w dyrektywie, to jej wdrożenie nie będzie więc miało wpływu na realne podwyższenie wynagrodzenia minimalnego.