Rządowe prace nad projektem ustawy transponującej dyrektywę w sprawie ram restrukturyzacji zapobiegawczej (2019/1023) są już na bardzo zaawansowanym etapie, co skłania do spojrzenia na projektowane zmiany w ustawie restrukturyzacyjnej z perspektywy postanowień dyrektywy drugiej szansy. Poświęcanie coraz większej uwagi projektowanym rozwiązaniom legislacyjnym jest tym ważniejsze, że przewidywany okres vacatio legis już uległ znaczącemu skróceniu, a część przepisów powinna wejść w życie już po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.

Implementacja dyrektywy drugiej szansy doprowadzi do przekonstruowania optyki polskiego prawa restrukturyzacyjnego, ograniczając przede wszystkim możliwość wszczęcia postępowania sanacyjnego wyłącznie wobec dłużników niewypłacalnych oraz poddając postępowanie o zatwierdzenie układu, przyspieszone postępowanie układowe oraz postępowanie układowe reżimom restrukturyzacji zapobiegawczej. Do polskiego prawa restrukturyzacyjnego zostanie wprowadzony szereg zmian, ale z perspektywy czasu, dwie zmiany wydają się na ten moment najistotniejsze i wpłyną na cały proces przeprowadzania restrukturyzacji i – bardzo możliwe – konieczność zmiany dotychczasowej optyki.

Czytaj w LEX: Konsekwencje prawne i praktyczne braku terminowego wdrożenia dyrektywy o restrukturyzacji zapobiegawczej >

 

Czasowa ochrona przed egzekucją – postępowania w 4 miesiące?

Istotną zmianą z perspektywy dotychczasowej regulacji prawa restrukturyzacyjnego będzie wprowadzenie czasowej a nie rozciągającej się na okres całego postępowania ochrony majątku dłużnika przed egzekucją. Obecnie, w przyspieszonym postępowaniu układowym, postępowaniu układowym oraz postępowaniu sanacyjnym, dłużnik utrzymuje ochronę od momentu otwarcia postępowania do jego prawomocnego umorzenia lub zakończenia.

Zobacz procedury w LEX:

 

Inaczej jest w postępowaniu o zatwierdzenie układu, gdzie ochrona z zasady w ogóle nie przysługuje, chyba że dojdzie do obwieszczenia o ustaleniu dnia układowego. W takim przypadku, z jednej strony dłużnik otrzymuje ochronę typową dla postępowania sanacyjnego, ale z drugiej strony ochrona trwa co najwyżej cztery miesiące, chyba że w tym czasie zostanie złożony do sądu wniosek o zatwierdzenie układu. W takim przypadku ochrona trwa aż do prawomocnego umorzenia postępowania lub jego zakończenia.

Prawodawca unijny wyszedł jednak z założenia, że konieczne jest wprowadzenie określonych ram czasowych przyznawanej dłużnikowi ochrony. Jako zasadę przyjęto czteromiesięczny okres ochronny, który w wyjątkowych przypadkach może zostać przedłużony do maksymalnego, łącznego okresu dwunastu miesięcy. Obecny projekt ustawy implementującej dyrektywę (z dnia 17 lutego 2023 r.) w pełni realizuje założenia dyrektywy, przyznając dłużnikom w ramach postępowań z zakresu restrukturyzacji zapobiegawczej tylko czteromiesięczny okres ochronny (art. 189a ust. 1). Obecnie zakłada się, że ochrona będzie przysługiwać od momentu otwarcia postępowania, chyba że we wniosku o otwarcie postępowania dłużnik zawrze wniosek o objęcie go ochroną już od momentu obwieszczenia zarządzenia o wpisaniu do repertorium jego wniosku restrukturyzacyjnego (art. 189b ust. 1).

Czytaj w LEX: Potrącenie wierzytelności w postępowaniu restrukturyzacyjnym >

Sędzia-komisarz będzie mógł jednak wydłużyć na wniosek dłużnika, nadzorcy sądowego lub zarządcy czteromiesięczny okres, jeśli zostanie uprawdopodobnione, że układ zostanie zawarty, chyba że skutkowałoby to pokrzywdzeniem wierzycieli. Projekt ustawy zgodnie z postanowieniami dyrektywy przewiduje, że w restrukturyzacji zapobiegawczej okres ochronny nie będzie mógł być dłuższy niż łącznie dwanaście miesięcy. Obecne brzmienie projektu ustawy dopuszcza, aby w postępowaniu sanacyjnym okres ochronny był dłuższy niż dwanaście miesięcy (art. 189d ust. 4).

Zobacz procedurę w LEX: Wniosek o potrącenie zobowiązania z wierzytelnością >

Wprowadzenie wyłącznie czasowej ochrony przeciwegzekucyjnej może nie tylko wpłynąć na wybór restrukturyzacji zapobiegawczej jako narzędzia do ratowania przedsiębiorstwa, ale i na samą skuteczność restrukturyzacji zapobiegawczej.

Po pierwsze, zasadą będzie czteromiesięczny okres ochrony. Jeżeli dłużnik będzie potrzebował ochrony jak najszybciej, wtedy będzie on się liczył już od obwieszczenia o wpisaniu wniosku do repertorium. W istocie, okres od dnia otwarcia postępowania do końca ochrony będzie bardzo krótko i nie sposób znaleźć przekonywające argumenty, że w postępowaniu układowym, najbardziej sformalizowanej restrukturyzacji zapobiegawczej, zawierającym ścieżkę zaskarżania spisu wierzytelności, możliwe będzie uprawdopodobnienie, że układ zostanie zawarty. Doświadczenie życiowe autorów wskazuje, że skorzystanie z ochrony od momentu obwieszczenia sprawi, że po otwarciu postępowania zostanie miesiąc lub dwa okresu ochronnego, na koniec którego zdolność uprawdopodobnienia zawarcia układu będzie taka sama jak w dniu otwarcia postępowania.

Czytaj w LEX: Korzyści dla dłużnika z uproszczonego postępowania restrukturyzacyjnego >

 

Po drugie, dłużnik nie zawsze może mieć skuteczny wpływ na długość trwania postępowania restrukturyzacyjnego. Jeżeli z jakichkolwiek przyczyn będzie ono trwało dłużej niż dwanaście miesięcy, a cztery miesiące przy nieuprawdopodobnieniu zawarcia układu, utrata ochrony może doprowadzić do bezprzedmiotowości restrukturyzacji. Jeżeli bowiem egzekucja okaże się skuteczna, a dłużnik utraci znamienne dla funkcjonowania przedsiębiorstwa ruchomości, wtedy nawet najkorzystniejszy układ może okazać się niewykonalny.

Czytaj w LEX: Ochrona stosunków umownych o podstawowym znaczeniu dla przedsiębiorstwa dłużnika >

Postanowienia dyrektywy nie pozostawiają wątpliwości, że polski ustawodawca nie może skutecznie wydłużyć określonych tam okresów przyznawanej ochrony przeciwegekucyjnej. Zmiany te stanowią jednak daleko idące wyzwanie dla dłużników, nadzorców, zarządców i sądów, ponieważ jakiekolwiek opóźnienia będą mogły doprowadzić do porażki restrukturyzacji zapobiegawczej. Z kolei, wierzyciele będą mogli dążyć do jak najszybszego zaspokojenia swoich wierzytelności, ważąc, czy korzystniejsze jest przeprowadzenie szybkiej i skutecznej egzekucji, czy przyjęcie propozycji układowych, aby utrzymać przedsiębiorstwo kontrahenta na rynku, pomagając mu wyjść z finansowych problemów.

Czytaj w LEX: Rola pełnomocnika w uproszczonym postępowaniu restrukturyzacyjnym >

     

    Większa szansa na odmowę zatwierdzenia układu

    Dyrektywa o restrukturyzacji zapobiegawczej wymusiła na polskim ustawodawcy zmianę podejścia do odmowy zatwierdzenia, jeśli jego warunki są krzywdzące dla wierzycieli. Obecna regulacja zawiera fakultatywną podstawę do odmowy zatwierdzenia układu, jeżeli jego warunki są rażąco krzywdzące dla wierzycieli, którzy głosowali przeciwko układowi i zgłosili zastrzeżenia. Podstawa do odmowy jest nie tylko fakultatywna (sąd może, ale nie musi), konieczne jest wykazanie rażącego pokrzywdzenia, ale i musi dotyczyć więcej niż jednego wierzyciela.

    Czytaj w LEX: Instrumenty chroniące interesy wierzycieli przedsiębiorcy wszczynającego postępowanie restrukturyzacyjne >

    Projekt ustawy implementującej dyrektywę o restrukturyzacji zapobiegawczej wprowadza istotną zmianę, ponieważ dotychczasowa fakultatywność zostanie zastąpiona obligatoryjną odmową zatwierdzenia układu, jeśli choćby jeden wierzyciel zagłosuje przeciwko układowi i zgłosi zastrzeżenie zawierające uzasadniony zarzut, że w wyniku realizacji układu znajdzie się w gorszej sytuacji niż w przypadku postępowania upadłościowego lub nieprzyjęcia układu.

    Realizacja określonej w dyrektywie kryterium ochrony najlepszych interesów wierzycieli doprowadzi więc do przynajmniej częściowej zmiany rozumienia zasady interesu ogółu wierzycieli, ponieważ nawet gdy w konkretnych grupach interesu propozycje układowe będą równe, a interes ogółu wierzycieli wypełniony bardziej w restrukturyzacji niż w upadłości lub poza restrukturyzacją, to położenie choćby jednego wierzyciela w gorszej sytuacji niż w postępowaniu upadłościowym lub poza restrukturyzacją doprowadzi do obligatoryjnej odmowy zatwierdzenia układu. Konieczne będzie więc badanie skutków propozycji układowych oraz samego układu zarówno z perspektywy interesu ogółu wierzycieli, ale i każdego z wierzycieli z osobna, ponieważ następcza obrona będzie znacznie trudniejsza wobec obligatoryjnej a nie fakultatywnej odmowy zatwierdzenia układu.

    Czytaj w LEX: Restrukturyzacja pozasądowa >

     

    Podsumowanie

    Obowiązek implementacji dyrektywy o restrukturyzacji zapobiegawczej nie doprowadzi do przekonstruowania całej, polskiej ustawy restrukturyzacyjnej, ponieważ szereg jej konstrukcji wpisuje się w ideę dyrektywy. Wprowadzane zmiany dotkną jednak samych podstaw restrukturyzacji, które zmienią całą optykę ratowania zagrożonych niewypłacalnością przedsiębiorstw. Nie można tracić z pola widzenia, że czasowa ochrona przeciwegzekucyjna może okazać się wielkim wyzwaniem dla wszystkich uczestników postępowań restrukturyzacyjnych, a wprowadzenie nowej podstawy obligatoryjnej odmowy zatwierdzenia układu wymusi znacznie bardziej szczegółowe od dotychczasowego badanie pozycji każdego wierzyciela z osobna z perspektywy układu, w upadłości oraz poza restrukturyzacją pod rygorem odmowy zatwierdzenia układu.

    Autorzy:

    dr Bartosz Sierakowski, radca prawny, doradca restrukturyzacyjny,

    Bartosz Sierakowski

    Hubert Woźniak, adwokat

    Hubert Woźniak
    Zimmerman Sierakowski i Partnerzy.