lub zaloguj się Zarejestruj się
SN: Niewłaściwe zachowanie pracodawcy nie musi być mobbingiem
lub zaloguj się Zarejestruj się
Żeby widzieć komentarze musisz:
Komunikacja w miejscu pracy odgrywa kluczową rolę. Popularyzacja pracy zdalnej po pandemii Covid-19 spowodowała, że tradycyjne rozmowy w pracy zastąpiły nam wiadomości mailowe. Na otrzymywane wiadomości odpisujemy szybciej, poświęcamy na to coraz mniej czasu, a jedną z form takiego upraszczania jest korzystanie z emotikonów. Pytanie, czy za stosowaniem mobbingu może stać niewinnie wyglądający znaczek. Okazuje się, że tak – pisze Paulina Sulgostowska, adwokat.
Procedura antymobbingowa wdrożona w urzędzie miasta Wrocławia, może zostać zaskarżona przez związek zawodowy pracowników do sądu pracy – orzekł Sąd Najwyższy w sporze z prezydentem miasta o wydanie w tej sprawie zarządzenia wewnątrzzakładowego. Prawo przewiduje obowiązek konsultacji ze związkami zawodowymi w zakresie takiej procedury – dodał sąd.
Bardzo dużo pracowników zgłasza różnego rodzaju zachowania, które uznaje się za zachowania mobbingowe. Dla pracodawców stanowi to coraz większe wyzwanie kompetencyjne i organizacyjne, bo ustalenie, czy faktycznie doszło do mobbingu, a potem rzetelne i obiektywne wyjaśnienie sprawy, wymaga powołania komisji antymobbingowej, o ile taka nie działa w zakładzie pracy. Sam jej skład może nastręczać problemy, bo okrojone w pandemii działy HR już ledwo zipią.
Polecenie służbowe, jeżeli nie odpowiada rzeczywistym potrzebom zakładu pracy i jest w zasadzie z tego punktu widzenia bezcelowe, a jego faktycznym celem jest poniżenie pracownika, może być elementem mobbingu. Jednorazowe działanie może naruszać dobra osobiste pracownika i z tego tytułu może on wystąpić z roszczeniami w stosunku do sprawcy (szczególnie, gdy działanie takie miało miejsce publicznie), jednak nie może zostać uznane za mobbing.
Pominięcie pracownika przy organizacji wyjścia do knajpy, finansowanego przez pracodawcę, którego celem jest integracja zespołu, będzie przejawem nierównego traktowania, a jeśli sytuacja będzie się powtarzała – może być uznane za mobbing. Nawet jeżeli w imieniu pracodawcy organizuje je wskazany przez niego pracownik, nic nie zwalnia pracodawcy od przeciwdziałania takim praktykom.